Inauguracja Domu Ludowego w Kamieńsku - kliknij po więcej
W numerze 3 "Dziennika Narodowego" w 1921 r. czytamy:
W dniu 26 grudnia 1920 r. odbyła się w Kamieńsku inauguracja Domu Ludowego. Publiczność miejscowa, okoliczna i zaproszeni goście z dalszych miejscowości
zapełnili obszerną widownię szczelnie: 260 miejsc siedzących i 350 stojących. Nastrój w części uroczystej był bardzo poważny i podniosły. Poświęcenia budynku
dokonał ks. Bartłomiej Michalski, poczem wygłosił odpowiednie przemówienie z uznaniem odnosząc się do obywateli Kamieńska i Zarządu budowy. Po przemówieniu
ks. proboszcza odsłania się kurtyna, na scenie - organizator budowy i otwarcia Domu Ludowego, Kazimierz Tazbir ogłasza z upoważnienia Zarządu swe przewodnictwo
w uroczystości, żona Jego, Irena dopełnia tradycyjnego aktu otwarcia, przecinając szarfę okalającą przód sceny. Prezydium buidowy w osobach Antoniego Śliwińskiego,
Wawrzyńca Dukowicza i Piotra Bąkowicza zajęło swe miejsce przy stole prezydialnym na scenie. Nauczycielka Lucyna Piaskowska wygłasza doniosłym głosem wiersz
Konopnickiej " Na otwarcie Domu Ludowego." Na stępnie głos zabiera Kazimierz Tazbir charakteryzując stopniowy rozwój Kamieńska, poczem zdał sprawozdanie
z przebiegu dwuletniej budowy Domu Ludowego, złożył podziękowanie wszystkim którzy popierali budowę, wyczytał wieczną listę założycieli Domu Ludowego.
Sprezentował publiczności przybyłego na otwarcie posła ziemi piotrkowskiej - Jana Kozłowskiego, a także przedstawicieli Związku Sokołów w Piotrkowie, Czerwonego Krzyża
i Związku Nauczycielskiego - Stanisława Orzechowskiego. Pierwszemu złożył podziękowanie w imieniu obywateli za szybkie załatwienie spraw z jakimi zwracało się miasteczko
do niego kilkakrotnie o pośrednictwo w rządzie. Obaj goście wygłosili przemówienia ściśle związane z ideą i pracą kulturalno - oświatową w Domach Ludowych, podkreślając
w końcu niezłomną wolę, pracę organizacyjną i kierowniczą Kazimierza Tazbira, energii członków Zarządu budowy Wawrzyńca Dukowicza i Piotra Bąkowicza, którzy w tak
trudnym okresie budownictwa potrafili pomyślnie wywiązać się z powierzonego im trudnego zadania. Uznanie - dodając - należy się nie tylko tym Panom, lecz
i reszcie obywateli miasta, którzy chętnie popierali sprawę budowy Domu Ludowego. Nastąpiła godzina przerwy, w czasie której przygrywała wdzięcznie radomskowska
orkiestra. Część publiczności słuchała miłych dźwięków orkiestry, część zabawiała się loterią fantową lub w bufecie obficie zaopatrzonym dzięki zabiegom I. Tazbirowej
łącznie z M. Jaworowską i L. Piaskowską. Loterię fantową urządziły dzieci szkolne. Programy sprzedawała Jadwiga szałańska. Po przerwie zaczyna się część wesołej muzy:
na scenie śpiewa miłym, silnym i uczuciowym głosem miejscowa solistka Irena tazbirówna córka antoniego utwór Lubiczowej "I dla mnie wiosny wróci czar".
Chórek dzieci szkolnych śpiewał harmonijnie na dwa głosy pieśń "W górach" i "Góralczyk" - tą ostatnią z odpowiednimi czterema figurami tanecznymi. Następnie
chór koła amatorów odśpiewał na trzy głosy"Za Niemen" i "Marsz Żuanów". Po śpiewach odegrana była przez koło amatorów sztuka Sienkiewicza "Zagłoba swatem".
Po przedstawieniu do 4 - tej rano trwała zabawa taneczna. Młodzież ożywiona dobrą orkiestrą bawiła się znakomicie. W ogóle otwarcie Domu Ludowego pomimo
niepogody udało się i inauguracja przyniosła z góry 11 tysięcy marek czystego dochodu."
Tekst: Kronika Kamieńska - Kazimierz Tazbir.
Przygotował: Grzegorz Turlejski.
|